jedni ją kochają inni nienawidzą. ja sama długo nie mogłam się do niej przekonać i choć w wielu wykonaniach niespecjalnie mi się podoba to wdzięku nadaje jej niebywale złota i srebrna nitka, a gdy dołączą jeszcze kamienie szlachetne staje się prawdziwą gwiazdą.
FRYWOLITKA
piątek, 5 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczny jest ten wisior. Brawo
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za słowa uznania :)
OdpowiedzUsuń